niedziela, 28 października 2012

pierwszy brodaty cesarz ... ahhh cóż za as!!!

jak mówi nam tytuł tego posta zajmę się dziś cesarzem który zapoczątkował ciekawą modę która trwała aż do panowania Konstantyna Wielkiego. chodzi mi o noszenie brody. wcześniej nie zauważa się by postacie pojawiające się na monetach miały jakikolwiek zarost. aż tutaj od 117 roku kiedy na tron cesarski zasiadł Publiusz Eliusz Hadrian.

popiersie Hadriana ze zbiorów w Wersalu


nie będę pisał o nim samym chce przejść od razu do monety. jest to pięknie prezentujący się as. chcę zauważyć że po przejrzeniu kilku blogów i stron o monetach zacznę dodawać więcej zdjęć dokładniej przedstawiając monety. jestem szczęśliwy że od tej szczególnej zacznę ten precedens. jest to tym bardziej podniosłe gdy weźmiemy pod uwagę jakość zachowania jej do dzisiejszych czasów... a więc od początku:

as Hadriana 124-128 r.


dzisiejsza moneta została wybita między 124, a 128 rokiem w mennicy rzymskiej. na awersie oczywiście profil cesarza. po prawej dobrze widoczny napis "AVGVSTVS". widzimy lekki zarys brody władcy który możemy porównać z popiersiem któremu udało mi się zrobić zdjęcie w Wersalu z mojej wyprawy do Paryża. uderzające podobieństwo. na rewersie rozgrywa się ciekawa scena. oto Salus (personifikacja zdrowia i bezpieczeństwa) karmi leżącego na ołtarzu węża. widzimy że w prawej ręce zdecydowanie trzyma jakieś pożywienie. w lewej przyciska do siebie berło które jest jej symbolem.

Salus na rewersie

Pod jej stopami napis "COSIII", a w okół niej nieodłączne SC. co wytrawniejsze oko zauważy jak pięknie oddana jest jej szata. widać marszczenia i fałdy materiału. zarzucony na lewe ramie fragment sukna faluje jakby na wietrze. wyraźnie wycięta talia i dobrze zaznaczone piersi dodają jej lekkości. po prawej genialnie zachowany napis "AVGVSTI":
 
 napis "AVGVSTI" na rewersie
 
 
 
teraz trochę o danych technicznych samej monety: waga to 9.8gr i 27mm szerokości więc dość standardowo jak na asa w tamtych czasach. ahhh i jeszcze raz na koniec rzut oka na większe zdjęcie awersu tej niesamowitej monety która mając wszak prawie 1900 lat zachowała się w tak nieskazitelnym stanie. ciekawe jak nasze monety będą wyglądać po takim czasie?
 

 


 
a jeszcze tak na koniec mała dygresja. kupiłem sobie ostatnio przez przypadek nową książkę która opowiada o ciekawych czasach i ciekawych ludziach. od kilku dni jadąc do pracy przenoszę się w czasy Marka Cycerona opowiadane przez jego sekretarza Tirona. czytając ją widać silne wpływy książki "Ja, Klaudiusz" - podobny styl stylizowany na pamiętnik. jak przeczytam zdam relację a na razie podaję tytuł "Cycero" Robert Harris.

środa, 24 października 2012

mój "wielki" powrót i sestercje Trajana

ufff... aż chce się powiedzieć. wreszcie powrót... po dłuższym czasie wracam do życia i po kilku perypetiach przywracam blog do życia który (i tu bije się w piersi) sam zaniedbałem przez te dwa miesiące. postaram się zaatakować Was częstszymi niż kiedyś postami i zrekompensować niektórym mój brak. dziś powrócę do Trajana:

pomnik Trajana ze zbiorów Luwru


po drodze aż wreszcie tutaj zawitałem odbyłem podróż do Francji. tam udało mi się natrafić na kilku starych znajomych, którzy pozwolili sobie strzelić fotkę i będę teraz co jakiś czas korzystał z tych zdjęć. dzisiaj dzielę się z Wami fotografią słynnym przedstawieniem cesarza Trajana ze zbiorów Luwru. niestety ubolewam nad faktem że będąc tam już drugi raz nie udało mi się wejść do zbiorów starożytnego Rzymu. ukradkiem tylko co jakiś czas gdy wpadła mi w oko "znajoma gęba" pstrykałem zdjęcia. i tutaj biegnąc za przewodniczką która zupełnie ominęła go i jemu podobnych zatrzymałem się chwilę i zrobiłem kilka zdjęć.

trudno mi było wybrać monetę na dziś. zdecydowałem się na dwie sestercje. nie są może w najlepszym stanie ale wydaje mi się, że dwa okazy mogą trochę osłodzić nieobecność. pierwsza moneta trochę lepszej jakości, chociaż nie tak dobrej by stwierdzić z jakiego okresu pochodzi. wg mnie najbardziej zbliżona jest do tych z lat 103-111. moneta jak to sestercja jest dość duża i ciężka. 21,1 gr wagi przy najdłuższej szerokości 33 mm. na awersie nieźle widoczna podobizna cesarza. dość poważne spojrzenie i charakterystyczny podbródek władcy. lekko zarysowany wieniec laurowy wieńczy głowę Trajana. pod lupą możemy dojrzeć po prawej stronie na rancie fragment napisu "MTR". na rewersie słabiej widoczna prawdopodobnie personifikacja obfitości bo wg mnie trzyma w ręce róg obfitości który był jej atrybutem. po prawej dojrzeć można literkę "C".




sesterc nr 1

druga moneta już trochę gorszej jakości ale i tak posiadająca swój czar. tak tutaj dość mocno wypolerowany wizerunek Trajana. ktoś się bardzo natrudził by doprowadzić monetę do takiego stanu. jej gładkość jest zaskakująca. z góry mówię że rewers jest kompletnie gładki. moneta niewiele cięższa od poprzedniej - 22gr i podobnie wielka 33 mm. tutaj widzimy troszeczkę lepszy napis "ANOAVGG[...]D". niestety prawie każda moneta Trajana ma ów napis dlatego nie można jej w żaden sposób dopasować w czasie. wiemy tylko że została wybita podczas panowania cesarza między 98 rokiem, a 117.

sesterc nr 2


niedługo częstsze notki mam w zanadrzu kilka nowych monet. a ostatnio zakupiłem kilka nowych katalogów o których także chciałem napisać. do usłyszenia...